Nowy baner

wtorek, 24 stycznia 2012

Cieszyn - LEGENDA O TRZECH BRACIACH


LEGENDA O TRZECH BRACIACH

Dawno temu, w okresie, kiedy lud polski oddawał cześć Światowidowi, całym ludem rządził sprawiedliwy książę Leszek III. Miał on trzech synów: Leszka, Bolka i Cieszka. W bardzo gorącą noc Książę Leszek, siedząc na wieży zamkowej zobaczył na niebie Księżyc i trzy jasno świecące gwiazdy. Skojarzył te gwiazdy ze swoimi synami. Uznał, że jest to znak, który dali mu bogowie. Postanowił więc wysłać synów w świat w kierunkach, które wskazywały gwiazdy, by poszukali ciekawych miejsc. Wczesnym rankiem Leszko, Bolko i Cieszko wraz z drużynami wyruszyli w trzy strony świata. Każdy w innym kierunku. W czasie długiej wędrówki przez puszczę bracia docierali do nowych miejsc, równie pięknych, jak ich ziemia rodzinna. Pewnego dnia Książę Leszko ujrzał rzeczkę u stóp pięknego wzgórza. Postanowił dotrzeć do jej źródełka. Wieczorem on i jego drużyna odnaleźli źródełko z krystalicznie czystą wodą. Postanowili dalej już nie jechać i tam przenocować. Nocą w to samo piękne miejsce przybyła drużyna Bolka. Bracia bardzo się uradowali i długo opowiadali o swoich przygodach. Postanowili pozostać nad źródełkiem jeszcze kilka dni, a następnie wracać do domu. Nagle z oddali Leszko i Bolko usłyszeli odgłosy zbliżających się jeźdźców. Okazało się, iż jest to Cieszko ze swoją świtą.


kliknij, aby powiększyć

Tak więc wszyscy bracia spotkali się w tym samym miejscu, nad źródełkiem u stóp pięknego wzgórza. Źródełko obłożyli kamieniami i postanowili pozostać w tym pięknym miejscu. Założyli tutaj gród warowny zwany Cieszynem, na pamiątkę swej wielkiej radości ze spotkania. W miejscu źródełka w Cieszynie znajduje się dziś Studnia Trzech Braci. Widnieje na niej napis:






kliknij, aby powiększyćROKU 810 WIAROPODOBNE
ZAŁOŻENIE MIASTA CIESZYNA
PRZEZ TRZECH SYNÓW
LESZKA III-GO KRÓLA POLSKIEGO
TRZE BRACIA KSIĄŻĘTA
BOLKO, LESZKO I CIESZKO
ZESZLI SIĘ PO DŁUGIEJ
WĘDRÓWCE PRZY TYM ŹRÓDLE
I CIESZĄC SIĘ ZBUDOWALI NA
PAMIĄTKĘ MIASTO, KTÓRE MIANO
CIESZYN OTRZYMAŁO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz